środa, 20 maja 2015

Panie, to ruina!!



Nie muszę Wam chyba mówić o OLX. Wszyscy znają doskonale to miejsce. Ja dopiero od niedawna zaglądam tam regularnie w poszukiwaniu perełek, którę będę mogła wykorzystać w Nowym Ranczu.
Zawsze najpierw przeglądam oferty "oddam za darmo" ze Śląska. Potem w pobliskich mieścinach. A kiedyś tknęło mnie coś na Kraków i okolice...
I bum! Ktoś spod Wieliczki chce oddać 6 krzeseł - 2 z oparciami, 4 bez. Ponieważ siostra mieszka w Krakowie poprosiłam ją o pomoc.
Podczas odbioru krzeseł od poprzedniego właściciela, miało paść z jego ust " Po co Panu te krzesła?! Panie... to ruina!"



Czy tylko ja widzę potencjał tych krzeseł?!

Mój entuzjazm podziela  tylko Jaś, który zażyczył sobie to krzesło do swojego pokoju. Od września idzie do szkoły i wymyślił, że chce mieć je przy biurku. Zdecydował, że powinno być białe.
Od tego piątku zaczynam dłuuugi urlop, więc będę miała czas by spełnić marzenie syna.
Zastanawiam się tyko nad doborem odpowiedniej farby. Najpierw pozostałości starego lakieru delikatnie zeszlifuję, powierzchnię wygładzę, ale co na nią położyć? Jaką farbę możecie polecić? Wymagania mamy minimalne - musi być biała i matowa.


Przy okazji odbioru krzeseł w Krakowie Jaś dostał w spadku stolik i szufladki. Myślę, że wszystko razem, ostatecznie będzie fantastycznie wyglądać!



Nie wiem jak było u Was, ale my w ten weekend otworzyliśmy sezon na bieganie na bosaka po ogrodzie...



Pozdrowienia śle Magda, co jedną nogą jest już na urlopie :)

12 komentarzy:

  1. Krzesla absolutnie cudowne i napewno wygodne- bo to stare rzemioslo ;)))pozdrawiam Gosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba zaraz zawołam tu Rafała! Żeby czytał i zapamiętał! :) Wygodne są i czuć, że to kawał krzesła!

      Usuń
  2. Wybacz, bo muszę się do czegoś przyznać - zazdroszczę tego łupu. Wstydzę się tego uczucia, ale naprawdę zazdrość mnie od środka zżera :). Jakbyś stwierdziła, że jednak "to ruina" nie krępuj się dać znać ;). A tak poważnie to super! Pomalowane dadzą czadu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdrość rzecz ludzka, nie ma się czego wstydzić! Ba, mogę nawet powiedzieć, że sama sobie zazdroszczę! Masz jakieś sugestie jak chodzi o farby?

      Usuń
  3. Cudowne krzesła. Zaraz zaglądnę na OLX. Mam podobne przy kompie i jestem zadowolona. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ankaskakanka, a odnawiałaś je jakoś? Zaglądaj, bo warto! :)

      Usuń
  4. Magdo krzesło piękne :), ja także widzę w nich potencjał. Sama wyszukuję niby "staroci" tyle, że u swojej rodziny :)
    Widzę, że warto zaglądać na portale tj. OLX.
    Miłego dnia, Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta, właśnie muszę przepytać rodzinę na okoliczność posiadania zbędnych "staroci" :) to jest myśl!

      Usuń
  5. Dla jednych ruina...dla drugich krzesło z potencjałem...ja myślę, że ludzie czasem nie wiedzą co wyrzucają ... i dobrze, bo wtedy można coś przygarnąć i zrobić z tego cudo...fajne te krzesła...mogłyby zostać takie jakie są ;_)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasiowi obiecałam białe, więc słowa muszę dotrzymać :) Pozostałe lądują w magazynie - jakich ostatecznie nabiorą rumieńcó przekonam się za jakiś czas.
      Na niewiedzy innych trzeba korzystać ;)

      Usuń
  6. Ale Ci się perełki trafiły i to za darmo! :) Bardzo lubię stare meble w nowej odsłonie. Sama mam babcine krzesła i ciociny fotel, którym zrobiłam metamorfozę.
    Pozdrawiam cieplutko! Ola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj oczyszczałam jedną perełkę! Dziś prawdopodobnie pomaluję. A jutro okaże się czy nadal jest to perła ;) Ola dziekuję za odwiedziny i chętnie podejrzę jak u Ciebie przebiegły metamorfozy.
      Magdalena

      Usuń